Zasadę 4% Można Wyrzucić – Emerytura Będzie Dłuższa I Skromna

Wstęp

William P. Bengen na łamach The Journal of Financial Planning opublikował pracę pt. “Determining Withdrawal Rates Using Historical Data” na podstawie, której całe pokolenie Amerykanów i nie tylko, budowało swoje oczekiwania ile trzeba zebrać, by mieć emeryturę o określonej wysokości.

Klasyczna zasada 4%

Oto zasada 4%:

Mam 500 000 $. Biorę w pierwszym roku 4% tej kwoty, czyli 20 000 $ i wypłacam ją sobie co miesiąc, czyli po 1 667 $. Wypłaty te co roku zwiększane są o inflację, by zachować siłę nabywczą. Resztę pieniędzy inwestuję w portfel składający się z 50% akcji i 50% średnioterminowych obligacji skarbowych.

W idealnym świecie zużywanie oszczędności (saldo konta – linia czerwona) i wypłaty miesięczne (linia zielona) wyglądają jak na rysunku poniżej.

Bergen dla danych z lat 1926-1991 przeprowadził obliczenia dla rynku amerykańskiego (dlatego $ ) i wyszło mu, że w żadnym okresie okres, na który wystarczało pieniędzy nie był krótszy niż 30 lat

Brzmi pięknie? Pewnie. Zwłaszcza, że większość z nas, a młodzi w tym przodują, uważa, że do emerytury nie dożyje w ogóle, a co dopiero mówić o przeżyciu na niej jeszcze 30 lat. Luzik.

Crash Boom Bang

Aż tu nagle ‘Crash Boom Bang’ – jak śpiewał Roxette. Czterech naukowców z Uniwersytetu w Arizony i z Uniwersytetu w Missouri wylało na nas kubeł zimnej wody . Według nich ta reguła powinna być zweryfikowana do bliżej 2% Połowa tego co sugerował Bengen

Tych czterech naukowców to Aizhan Anarkulova, Scott Cederburg, Michael S. O’Doherty i Richard Sias. 22 września 2022 r. opublikowali analizę pt. “The Safe Withdrawal Rate: Evidence from a Broad Sample of Developed Markets”, w której wskazali na jakim faktycznie poziomie wskaźniki “zużywania” oszczędności emerytalnych faktycznie się dotychczas sprawdzały.

Co ciekawe, wskazali, że zasada 4% jest cytowana w 7 z 12 najpopularniejszych książkach o finansach osobistych, w których doradza się poziom zużywania oszczędności na emeryturę. W kolejnych 4-ech poziom wycofywanych środków powinien być jeszcze wyższy. Zasada 4% jest tak gremialnie stosowana, że obok doradców finansowych, brokerów, mediów, funduszy inwestycyjnych przywoływano ją w kongresie i w wielu serwisach stanowych i federalnych. Według badań przeprowadzonych przez Vanguard wśród millennialsów, którzy chcą przejść wcześniej na emeryturę (ruch ten nazywa się FIRE od Financial Independence, Retire Early) aż 22% posługuje się metodą 4%.

Co zrobili naukowcy

Przebadali dodatkowo 37 krajów, plus Amerykę jak zrobił to Bergen. Niestety wyniki mogą mocno namieszać. Wg nich para 65-latków, która zacznie wypłaca środki w wysokości 2,26% (dużo niżej niż  4%) i tak naraz się na ryzyko, że z prawdopodobieństwem 5% skończą im się pieniądze zanim ostatnie z nich odejdzie. Autorzy mają sporo racji, że poziom 4% jest zawyżony, ale moim zdaniem trochę się też mylą zaniżając go o prawie połowę. Wyjaśnię dlaczego tak myślę w kolejnych częściach.

Jako przyczynę tak drastycznej rewizji w dół zasady 4% naukowcy wskazują następujące czynniki:

➥ żyjemy coraz dłużej i 30 lat może już być okresem zbyt krótkim dla planowanej emerytury

➥ używamy funduszy ‘cyklu życia’, których proporcje ilości akcji i obligacji zmieniają się z wiekiem – tego typu fundusze przegrywają z portfelem typu 60/40% akcji-obligacji

➥ nie inwestujemy w USA wszystkich pieniędzy – ten rynek był dużo bardziej efektywny niż inne – np. Japonia borykała się przez wiele lat z ujemnymi zwrotami; zresztą rynek amerykański też nie musi być stale lepszy od pozostałych.

Co muszę sprawdzić?

Te prace zainspirowały mnie do postawienia sobie następujących pytań:

1. Czy reguła 4% po kolejnych 28 latach działała w USA?
2. Jaki byłby wynik, jeśli dodamy do portfela jakąś opłatę roczną (koszty)? Czy reguła nadal działała?
3. O ile wydłużyło się życie kobiet i mężczyzn w Polsce i w USA? Czy 30 lat to właściwy wiek dla zasady 4%?
4. Czy zmiana alokacji i włączenie długoterminowych obligacji i akcji małych spółek pomaga?
5. Kiedy odejść na emeryturę? Czy sytuacja na giełdzie może mieć wpływ na to by odłożyć decyzję o przejściu na emeryturę?
6. Jeśli nie 4% to ile sprawdziłoby się na danych z USA dla kobiety i mężczyzny odchodzących w na emeryturę wg polskiego standardu tj. po ukończeniu odpowiednio 60 lat i 65 lat?

Jeśli Ty masz po przeczytaniu tego wpisu również jakieś pytania to prześlij w komentarzu lub bezpośrednio – postaram się je dodać do mojej listy i na nie odpowiedzieć. Może to wymagać dodatkowej analizy. 

Podsumowanie

Temat jest bardzo ważny i muszę go rozbić na kilka wpisów – po kolei zajmę się pytaniami powyżej.

Najtrudniejszym dylematem dla osób odchodzących na emeryturę będzie to na jak długo rozłożyć wypłatę swoich oszczędności.

W ZUS-ie sprawa jest prosta – masz tą samą emeryturę, niezależnie ile faktycznie będziesz żyć. Z prywatnymi oszczędnościami tak nie jest. Ty będziesz o tym decydować jak dużo wypłacać by pieniądze nie skończyły się zbyt wcześnie.

ciąg dalszy:

Żegnaj zasado 4% cz.2 – weryfikacja 30-letniego okresu wypłat

źródła:

1. Determining Withdrawal Rates Using Historical Data

https://www.retailinvestor.org/pdf/Bengen1.pdf

2. The Safe Withdrawal Rate: Evidence from a Broad Sample of Developed Markets

https://papers.ssrn.com/sol3/papers.cfm?abstract_id=4227132

3. Human Mortality Database

https://www.mortality.org